Marzenia...
18 lutego 2004, 13:34
Marzenia... Każdy z nas je posiada i próbuje urzeczywistniać... Ale czy zawsze warto? Czy zawsze należy? Jak wiele można włożyć wysiłku i dołożyć starań, żeby je spełnić? I co jeżeli później przeżyjemy rozczarowanie? Jeżeli pożałujemy, że w ogóle próbowaliśmy? Czy zrealizowane marzenia mogą zniszczyć i zaszkodzić?
Do tych rozmyślań skłoniła mnie jedna z moich ulubionych piosenek... W tłumaczeniu na polski słowa refrenu brzmią mniej więcej tak:
Nie naciskaj zbyt mocno,
Twoje marzenia są niczym porcelana w twoich rękach.
Nie pragnij zbyt mocno,
Ponieważ mogą się spełnić.
A ty nie możesz im dopomóc,
Nie znasz swojej mocy.
Uważaj na siebie,
Porcelana w twoich rękach...
(...)
Wznosimy się na skrzydłach fantazji,
A wtedy naciskasz zbyt mocno
I realizujesz swoje marzenia.
Tak! Porcelana w twoich rękach,
Ale to tylko marzenia
I nie powinieneś naciskać zbyt mocno...
Dodaj komentarz