Marzenia...


Autor: linka-1
18 lutego 2004, 13:34

Marzenia... Każdy z nas je posiada i próbuje urzeczywistniać... Ale czy zawsze warto? Czy zawsze należy? Jak wiele można włożyć wysiłku i dołożyć starań, żeby je spełnić? I co jeżeli później przeżyjemy rozczarowanie? Jeżeli pożałujemy, że w ogóle próbowaliśmy? Czy zrealizowane marzenia mogą zniszczyć i zaszkodzić?

Do tych rozmyślań skłoniła mnie jedna z moich ulubionych piosenek... W tłumaczeniu na polski słowa refrenu brzmią mniej więcej tak:

 

Nie naciskaj zbyt mocno,
Twoje marzenia są niczym porcelana w twoich rękach.
Nie pragnij zbyt mocno,
Ponieważ mogą się spełnić.
A ty nie możesz im dopomóc,
Nie znasz swojej mocy.
Uważaj na siebie,
Porcelana w twoich rękach...

(...)

Wznosimy się na skrzydłach fantazji,
A wtedy naciskasz zbyt mocno
I realizujesz swoje marzenia.
Tak! Porcelana w twoich rękach,
Ale to tylko marzenia
I nie powinieneś naciskać zbyt mocno...

 

*KiNiA*
19 lutego 2004
Marzenia zwykle się spełniają, ale nie tak i nie wtedy, kiedy tego pragniemy.
radek
19 lutego 2004
Marzenia tak czy siak zawsze były i będą, a jeśli ktoś nie chciałby ich realizować, miał wątpliwości itp. to już nie można nazwać tego marzeniami tylko jakimiś przemyśleniami, a przynajmniej tak mi sie wydaje :), a co do wartości marzeń to ostatecznie przekonałem sie po obejżeniu "Tytusa, Romka i A'Tomka wśród złodziei marzeń" :-PPP
18 lutego 2004
marzenia... tak... a kto ich nie ma ?... wszyscy je mają... chcą coś osiągnąś , pragną czegoś , chcą być szczęśliwi... żałować??... po co... realizacja marzeń to dopiero wyzwanie :)... nie bójmy się żyć... bo życie nie jest aż takie długie jak nam się wydaje... wykorzystajmy każdą chwile... i nie żałujmy... bo potem dopiero będziemy płakać nad tym że baliśmy się spełniać marzenia swoje... nie bójmy się... :)... -=Buszmen=-

Dodaj komentarz