Niezniszczalni :)


Autor: linka-1
03 września 2005, 12:27

Powiedział, że jesteśmy niezniszczalni :). Miał rację. Zaczynam wierzyć, że przetrwamy wszystko… Każdą życiową zawieruchę :].

Wyjaśniliśmy sobie wszystko, co dało się wyjaśnić… Reszta musi pozostać tak, jak jest. Mam nadzieję, że uda mi się zapomnieć, wyzwolić… A jeśli nie, to jakoś z tym żyć… Lepiej, niż do tej pory. I żadnych takich nieścisłości więcej, bo kiedy zacznę się w tym wszystkim gubić, poczuję się oszukiwana… Chcę słyszeć zawsze prawdę, całą prawdę i tylko prawdę. Nagie fakty, jakiekolwiek by one miały być! Nie ma czegoś takiego, jak półprawda lub prawda mniej bolesna… Nie warto czegokolwiek zaciemniać czy łagodzić, by wydało mi się to mniej bolesne i by łatwiej mi było przyjąć to do wiadomości…

 

To był bardzo miły dzień. Nagle wszystko znowu zaczęło mieć sens, nabrało kolorów :).

Wędrówki po Wrocławiu ;), poważna rozmowa na ławce na jakimś osiedlu i mała kłótnia wynikła przy okazji tejże rozmowy, kino i dalsza część rozmowy, piwko w Intro (w końcu! Miesiąc bez piwa, to straszne :>. Odzwyczaiłam się je pić ;)). Plany, plany, plany, plany… I marzenia. O nas. O wspólnej przyszłości. O naszych dzieciach (dwójka maks :P!! Jeśli chcesz mieć czwórkę, to pozostałą dwójkę musisz sobie sam urodzić ;)).

 

Powrócił mi dobry humor… Na mojej twarzy znowu widnieje uśmiech. Słucham teraz mojej ukochanej muzyki i czekam na niego… A życie wydaje mi się takie piękne… Jestem szczęśliwa, o tak :). W chwilach takich, jak ta, kocham wszystkich ludzi i cały świat :].

 

poza_czasem
06 września 2005
Powiem tak: Dla mnie pół prawdy to całe kłamstwo. Można jedynie coś zataić ,pominąć ,ale to za uczciwe też nie będzie :]
Najlepiej rozmawia się przedstawicielami kultury perskiej. Dla nich najwyższą wartością jest prawda a małe ,nawet niewinne kłamstwo jest wielką hańbą. :) To taka ciekawostka :] Chce się studiować tą etnologię w końcu :]
olinaaa
06 września 2005
pamiętaj o tym i nigdy w to niewątp! :) N I E Z N I S Z C Z A L N I !!!!:) pozdrwaiam Cię gorąco i całuje;):*
NieZnajomaaa
04 września 2005
i tak ma być =D zawsze...
04 września 2005
Ooo:) cieszę się bardzo, że tak to się wszystko ułożyło:).
Buziak:*!
04 września 2005
Wiedziałam że prędzej czy później napiszesz tutaj taką notkę :) ciesze się że to nasąpiło prędzej
03 września 2005
i ja chce czytac takie notki i chce słyszec takie dobre wieści kochana! prawdziwy związek można budowac tylko i wyłącznie na prawdzie! cmok! :*
03 września 2005
ciesze sie :)
ps. jakbys miala moja polonistke to bys mi uwerzyla.. koszmar........!!!!!!!!!!!
Kumcia
03 września 2005
wiedzialam,ze tak bedzie:) ciesze sie razem z Toba:) tak naga prawda jest podtswa:) bo oszukiwanie kogos bardziej zaboli kiedy wyjdzie najaw!
03 września 2005
nooo jak pięknie :) za to u mnie dziś nienajlepiej :(
03 września 2005
Jak dobrze. Cieszę się razem z Tobą. Bardzo się cieszę razem z Tobą :*
03 września 2005
Bo po burzy musi wyjrzeć słońce :)
03 września 2005
.. co widac i słychać; i da sie wywnioskować z każdego Twojego słowa Linko. czuć to szczęście. Bardzo jestem z tego rada. a mała kłótnia nie jest taka zła; zbliża ludzi. Trudno. by istniał zwiazek idealny; choc zawsze trzeba zabiegać, by właśnie taki on był. Raz nad wozem, raz pod .. ale zawsze przychodza te lepsze dni, trzeba w to mocno wierzyć, chcieć. Wam się udało. I jestem pewna, że wszyscy tutaj na blogach wiedizeli, że prędzej czy później przejdzie wam - NIEZNISZCZALNA PARO :)
A takie piwko od czasu do czasu to nawet wskazane jest wypić ;P o tak. Ja przez ostatnie 3 miesiace tez się od czegoś odzwyczaiłam. Ani jednego cigareta nie zapaliłam. Cena za paczkę dochodzi do $6. Nie trudno się dziwić ;D
Linko jestem bardzo zadowolona, że u Ciebie wszystko sie układa.
03 września 2005
Zauważyłam, że Wy zawsze tak macie:) Jest gorsza chwila, po której przychodzi cały szereg lepszych. Taaak, jesteście niezniszczalni :)

Dodaj komentarz