Tęsknota
| Kategorie: Nowy rozdział życia
Tagi: szczęście tęsknota
11 sierpnia 2009, 21:07
Tęsknota… Uczucie tak dojmujące, że potrafi naprawdę mocno dać się we znaki, a czasem nawet zdezorganizować całe codzienne życie człowieka, a jednocześnie tak wzruszające i piękne. Po zastanowieniu dochodzę do wniosku, że życie bez tęsknoty uległoby znacznemu zubożeniu. Dobrze jest tak, jak jest.
Czuję się największą szczęściarą na świecie. To poczucie spełnienia, bezpieczeństwa i spokoju wyciska mi łzy z oczu. Naprawdę jestem zbyt sentymentalna. Coraz częściej na usta ciśnie mi się pytanie, jak to się dzieje, że moje życie tak cudownie się układa? I czym sobie na to zasłużyłam? To dla mnie największa zagadka. Faktem jednak jest to, że zesłano mi bardzo ludzkiego Anioła. Wprawdzie zdarza mu się potknąć, popełnić błąd, ale to i tak niczego nie zmienia.
Bywa i tak, że wspomnienia bolą i smucą, a tęsknota sprawia że człowiek zmienia się pod wpływem emocji. Powyrzucałam wszystko, a mimo tego uczucie zostało. Nigdy nie wygasło. Właściwie pamięć o nim, jego idealny obraz. Rozdzieliła nas odległość i czas. I wiem, że jedno moje słowo sprawiłoby że byśmy do siebie wrócili, w każdej chwili. Jeszcze nie tak dawno proponował mi to, a ja mimo iż chciałam odpowiedziałam mu stanowczo nie. Moi rodzice nigdy, przenigdy nie wybaczyliby mi tego. Okropni są. A ja jestem rozdarta. Jak widać rodzina jest dla mnie ważniejsza. A o chłopaku z czasem zapomnę.
Dodaj komentarz