Wszystko jest w porządku :)
29 kwietnia 2004, 10:34
Czuję się zobowiązana napisać, że mój stan powrócił już do normy. Znowu na mojej twarzy widnieje szeroki uśmiech i czuję się z tym tak wspaniale, że nie chcę, żeby kiedykolwiek przeminęło. Niestety wiem, że to niemożliwe, ale nie zamierzam się zamartwiać na zapas :). Trzeba żyć chwilą i cieszyć się każdą minutą szczęścia :]. I zamierzam się do tego zastosować... W ogóle mam doskonały humorek :). Jego powodem jest świadomość, że nie tylko w moim przypadku, ale także u większości z Was wszystko powoli zaczyna się układać. Jak miło czytać takie optymistyczne i pełne radości notki :].
Dziękuję Wam wszystkim za słowa otuchy i pocieszenia, bo bardzo mi one pomogły. A specjalne podziękowania kieruję do Clou, która tak miło wypowiedziała się na mój temat na swoim blogu. Już sama świadomość tego, że jesteście, sprawia, że mam ochotę skakać, tańczyć i śpiewać z radości :). To tak podnosi na duchu, kiedy ma się pewność, że jest ktoś, na kogo zawsze można liczyć... Czasami jedno dobre słowo wystarczy, żeby na nowo dostrzec sens życia...
Parę incydentów wyprowadziło mnie co prawda z równowagi i spowodowało, że wpadłam w lekką panikę, ale to nic. Jestem szczęśliwa i tak ma pozostać :].
Życie jest piękne i to jest najważniejsze :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):).
Dziękuję Wam wszystkim za to, że jesteście. A Tobie, Kochanie, dziękuję za to, że byłbyś w stanie tak wiele dla mnie zrobić. Kocham Was :* (oczywiście wszystkich poza moim Sebą miłością platoniczną :P!!!!!) .
Dodaj komentarz