Najnowsze wpisy, strona 13


SZCZĘŚCIE :)
Autor: linka-1
15 marca 2006, 20:03

Życie, ach życie :). Pełne cudów, magii i piękna :).

 

W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym

Oscar Wilde

 

Ostatnio ciągle chodzi mi po głowie ten aforyzm :). Może dlatego, że wydaje się doskonale odzwierciedlać moją „życiową filozofię” :). Czym byłoby nasze istnienie bez odrobiny szaleństwa i niedorzeczności? Czasami warto dać się ponieść… Zrobić coś zupełnie niespodziewanie dla samego siebie, zadziałać pod wpływem impulsu… I przede wszystkim nie gubić tej cząstki dziecka, która wciąż jest w nas żywa i próbuje dojść do głosu :).

 

Nawet cień przyjaciela wystarczy, aby uczynić człowieka szczęśliwym

Meander

 

Wygląda na to, że właśnie udało mi się odnaleźć w kimś prawdziwego przyjaciela… Niemożliwe stało się możliwym :).

Ta świadomość mnie uskrzydla, sprawia, że życie wydaje się być cudownym snem, a z moich ust nie schodzi na dłużej uśmiech…. Niech ten stan trwa wiecznie…

 

Boże, dziękuję Ci za ludzi, których stawiasz na mojej drodze… Za muzykę… Za Przyjaźń, Miłość, uśmiech… Dzięki temu wszystko wydaje się o wiele piękniejsze :)!

"Nie idź przede mną, mogę nie nadążyć.

Nie idź za mną, nie umiem prowadzić.

Idź przy mym boku, po prostu bądź mym przyjacielem"

:)
Autor: linka-1
10 marca 2006, 20:12

 

Śmiech… Miło spędzone chwile... Spotkania ze znajomymi… Drobne szaleństwa… Muzyka… Bliskość… Żarty… Zabawne sytuacje… Ludzie… Uśmiechy… Rozmowy… niekiedy utrzymane w żartobliwym tonie, innym razem przeprowadzane na poważne tematy… Piękno…zarówno otaczających ludzi, jak również piękno świata…

I znowu ono: szczęście :).

 

Bez tytułu
Autor: linka-1
04 marca 2006, 19:27

"Kochałam w życiu ludzi

I dawałam wszystko im,

By też kochali mnie,

By też cieszyli się.

Ale nie umiałam mówić o tym,

Że bardzo boję się,

Gdy pojmą, że

Ja sama nie kocham się.

 

Już wiem, że nic nie wiem

Już wiem, że nic nie wiem..."

 

...

 

"Toczy koła czas,

Zmienia wszystko tu,

Nigdy nie wiesz czy osiągniesz cel.

Jest nadzieja w nas,

Jest magiczna moc,

Choć ocean życia burzy się.

 

Dobrze wiesz, trudno wolnym naprawdę być.

Wolność to tylko złuda i miraż.

Wiem, że wiem, że

Lepszy czas musi przyjść, musi przyjść"

 

Na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie napisać nic więcej...

Jak dobrze...
Autor: linka-1
18 lutego 2006, 11:28

Ach, życie :).

 

Jak dobrze znowu widzieć uśmiech na jego twarzy i te figlarne błyski w jego oczach…

Jak dobrze czuć ciepło jego ciała, słyszeć bicie jego serca i rozkoszować się smakiem jego ust…

Jak dobrze po prostu trzymać go za rękę… i czuć jego dłonie na całym swoim ciele…

Jak dobrze zatonąć w jego ramionach, wtulić się w jego szyję i poczuć się tak bezpiecznie…

Jak dobrze robić z nim te wszystkie bezecne rzeczy ;), o które nikt by nas nie podejrzewał…

Jak dobrze spędzać z nim każdą wolną chwilę…

Jak dobrze czuć, jak ważną osobą jest w moim życiu…

Jak dobrze znowu mieć wspólne plany i marzenia…

Jak dobrze wiedzieć, że mogę mu dać szczęście…

Jak dobrze czuć się z nim i dzięki niemu tak szczęśliwą :)…

Jak dobrze tak po prostu być… razem…

 

Wierzę w to, że…

Kiedyś będzie dla nas obojga istniało…

Kiedyś nadal będzie nas łączyło to, co dziś, a może nawet więcej…

Kiedyś zdobędziemy pewność poświadczoną szeregiem wielu pięknych dni, miesięcy, lat…

Kiedyś będziemy z rozrzewnieniem wspominać te wszystkie chwile…

Kiedyś stworzymy naszą własną książeczkę dla dzieci – ja napiszę tekst, a on go pięknie zilustruje…

Kiedyś przynajmniej część tych naszych planów i marzeń uda się nam zrealizować…

Kiedyś pod pewnymi względami będzie przypominało dziś…

 

Ach :)
Autor: linka-1
12 lutego 2006, 19:53

Ostatnio zapomniałam chyba o wszystkich zmartwieniach i nurtujących mnie pytaniach i wątpliwościach… Cieszę się każdym nowym dniem i staram się go wykorzystać najlepiej, jak to tylko możliwe… I chyba mi się udaje, bo czuję się naprawdę zadowolona i szczęśliwa :). Częste spotkania z Sebastianem stały się normą… Przecież moje ferie nie potrwają już długo… A wraz z rozpoczęciem nowego semestru trudno będzie wygospodarować tyle czasu na spotkania… Niestety zaczną się schody i będę miała problemy, żeby ze wszystkim nadążyć. Póki co staram się nie martwić na zapas, żeby nie psuć sobie nastroju. Pogoda ducha mnie ostatnio nie opuszcza, jestem przepełniona energią i tryskam dobrym humorem :) (może nawet aż za dobrym :P, jak niewątpliwie sądzi kilka osób :>. Chyba nawet się przez to naraziłam :P). Uwierzcie, ja naprawdę nic nie piję ani nie biorę :D. Nie potrzebuję tego :). Ja po prostu taka jestem :). Podoba mi się taki stan rzeczy… Szkoda, że nie może trwać wiecznie :). Od dawna nie byłam tak skora do żartów, droczenia się i śmiania, jak obecnie. Coraz częściej łapię się na tym, że śmieję się do własnych myśli, a w niektórych miejscach nie mogę tego dać po sobie poznać, bo mogłabym zostać uznana za nienormalną (w sumie nie po raz pierwszy :D, no ale…) ;). Ponieważ trudno mi się pohamować, by nie wybuchnąć śmiechem, gryzę się w język, co jednak nie zawsze przynosi oczekiwane efekty :P. Kocham te swoje fazy i napady śmiechu, kocham czuć się tak wolna i szczęśliwa :).

Szaleję za Sebastianem, uwielbiam go i cieszę się z każdej spędzonej razem z nim chwili :). To chyba jest dobry znak, bo momentami wydaje mi się nawet, że………. :). No ale pozostawmy wszystko własnemu biegowi. Nie ma się co spieszyć :). Póki co jest cudownie tak, jak jest i niech tak pozostanie…

 

PS. I nawet udało się nam w końcu wybrać na łyżwy :>. Wywaliłam się tylko raz, przez przypadek, bo zaryłam ząbkami z przodu łyżew :). Wypadałoby nauczyć się w końcu porządnie jeździć :P. Koniecznie musimy wybrać się na lodowisko ponownie :).

 

PSS. A tak swoją drogą nie przypuszczałabym, że mogę być aż tak dzika, rozpustna i zepsuta :P. Ale pewnie życie jeszcze nie raz mnie zaskoczy i odkryję w sobie coś, czego istnienia nawet w najśmielszych snach bym nie podejrzewała :>.